na wczasy nad morzem - info!
17 czerwca 2012r.
Opodal południowo-wschodniego narożnika kościoła stoi niewielki murowany parterowy domek kryty mansardowym dachem, o wymiarach około 8,5X11^ m. Jest to jedyny z istniejących niegdyś kilkunastu tego typu budynków mieszkalnych, wzniesionych jeszcze w średniowieczu dla mnichów kartuskich. Z wielkiego krużganku, którego fragment jest przedsionkiem zachowanego eremu, prowadzi wejście do niezwykle interesującego wnętrza. Składa się ono z pięciu pomieszczeń: dawnej pracowni, oratorium, Drożyna wspinająca się po pochyłości wybiega po około 100 m na szosę prowadzącą do Chmielna, Sierakowic i Lęborka. Przy wylocie dróżki na szosę rośnie około 500-letnia lipa (obwód pnia 5,80 m, wysokość Ok. 30 m) uznana za pomnik przyrody. Zwracamy się w lewo i po chwili dochodzimy do bramy nowego cmentarza [21], założonego w 1933 r. Idziemy od bramy dróżką na wprost i skręciwszy w pierwsze odgałęzienie na prawo natrafiamy na grób Aleksandra Majkowskiego, wybitnego działacza kaszubskiego, przywódcy Młodokaszubów, poety, powieścio-pisarza, założyciela i redaktora znanego czasopisma "Gryf", z zawodu lekarza. Swoją wielostronną twórczą pracą, bezkompromisową walką z groźnym dla polskiego stanu poJ siadania na Pomorzu naporem germanizacyjnym zdobył sobie Majkowski zaszczytną pozycję i duże uznanie, dziś jeszcze żywe, wyrażane między innymi wydawaniem po wojnie jego utworów. W ostatnich latach ukazały się w krótkim czasie dwa nakłady jego powieści Żece i przi-gode Remusa w przekładzie z dialektu kaszubskiego na polski język literacki. Autor nazwał tę powieść "zwierciadłem kaszubskim". Wróciwszy na szosę skręcamy w lewo i po przejściu ponad 300 m kierujemy się w prawo na porośnięte lasem ukształtowane kopulasto wzniesienie — Górkę Krzyżową, brzydko nazywaną też z niemiecka "Spiczastą". Po jej zboczu biegną serpentynami ścieżki ku ruinie kaplicy Św. Krzyża [7], przeprowadzone w drugiej połowie XIX w. Kaplicę wzniesiono na tym miejscu prawdopodobnie około połowy XVII w., a pierwsza wzmianka 0 "kaplicy na wzgórzu" pochodzi z 1655 r. Pagórek jakoby był w czasach pogańskich miejscem kultu, gdzie składane były przez kapłanów tajemnicze ofiary. Pamięć o tych pradawnych obrzędach żyła widać niegdyś w pamięci ludu. Przejawiała się w legendach i gadkach o sabatach czarownic. Dużą rolę odgrywał niewątpliwie charakterystyczny kształt i odosobnienie pagórka. By położyć kires bezbożnym opowieściom i przepędzić "złe" z sąsiedztwa klasztoru, przeor Repff polecił wznieść na tajemniczym wzniesieniu kaplicę pod wezwaniem Św. Krzyża. Była to niewielka budowla o wymiarach 5X9 m 1 około 4 m wysokim wnętrzu, zamknięta trzema ścianami od wschodu. Wtopiona całkowicie w ścianę zachodnią dziewięciometrowa wieżyczka przykryta była barokowym hełmem. Z budowli tej, istniejącej jeszcze w całości w 1749 r., a zamienionej w ruinę w pierwszej połowie XIX w., zachowała się jedynie ściana zachodnia oraz drobne części przytykających do niej ścian bocznych i fundamenty całego obiektu. Resztę po prostu rozgrabiono w ubiegłym stuleciu. Do dziś wśród okolicznej ludności utrzymuje się przekonanie, iż z kaplicy tej prowadzi podziemny chodnik do refektarza klasztornego. Ludowa legenda opowiada o skarbach znajdujących się w lochu i przedziwnych wydarzeniach, jakie rozegrały się tu w związku z próbami pozyskania tych skarbów. Warto nadmienić, iż żyjący w XVIII w. i na owe czasy bardzo światły autor bezcennych annałów klasztoru kartuskiego przeor Jerzy Schwengel z całą powagą zaznaczył, iż kaplica miała "rozpędzić schadzki czarownic w dawnych czasach tam odbywane". Po drugiej stronie szosy, w lesie znajduje się Wzgórze Wolności (261 m wys.), już w okresie międzywojennym plac zebrań i miejsce obozów młodzieżowych. Jest to wielka polana leśna położona niedaleko od szosy. Na terenie tym po ostatniej wojnie odkryto groby kultury wschodniopomorskiej. Są to pozostałości po prasłowiańskiej ludności Pomorza, datowane na VI—IV wiek p.n.e., nazywane przez ludność "mugilami" — mogiłami. W Gaju Świętopełka. Z dziedzińca przykościelnego wzdłuż zachodniego brzegu Jeziora Klasztornego wiedzie pełna uroku alejka, założona w 1890 r. przez Tow. Upiększania Miasta na miejscu odwiecznej ścieżyny, ponoć miejscu przechadzek kartuskich mnichów. Żyjące długo wśród ludności wspomnienia kroczących tędy w zadumie postaci kartuzów przejawiły się w nadaniu ścieżce nazwy "Alei Filozofów". Alejka biegnie nad samym brzegiem jeziora u podnóża wysokiego brzegu porośniętego bukowym lasem, który dla uczczenia pamięci sławnego księcia gdańsko-po-morskiego mieszkańcy Kartuz nazwali "Gajem Świętopełka". Z trudem udało się wspomnianemu towarzystwu uratować malowniczy lasek przed siekierą właścicieli terenu. Z drożyny roztacza się ładny widok na tonący w kępie drzew kościół pokartuzjański oraz nowe osiedle po drugiej stronie jeziora. Wzdłuż ulicy Jeziornej. Ulica ta stanowi jakby przedłużenie ulicy Ks. Ściegiennego w kierunku południowym i biegnie równolegle do Jeziora Karczemnego, przechodząc następnie w ulicę Armii Czerwonej i dalej w drogę do Bytowa przez Ręboszewo i Sulęczyno. Ulica Jeziorna była przez wieki główną drogą wsi klasztornej, wymienionej po raz pierwszy w 1391 r. Wieś ta dzieliła losy klasztoru: podupadała w czasie wojen i dźwigała się po ich zakończeniu. Dla niej wzniesiono w średniowieczu kościół Św. Katarzyny i założono obok cmentarz. We wsi mieszkali zagrodnicy, rzemieślnicy i fornale zatrudnieni na folwarku klasztornym. Stała tu również od wieków gospoda, od której z czasem uzyskało nazwę dawne jezioro Małe Grzybno — obecnie Jezioro Karczemne. Samodzielne życie wsi i jej rozwój nastąpiły około 1800 r. Plan z tego czasu wykazuje zabudowę ulicy Jeziornej ;i Gdańskiej. Na północnym krańcu pierwszej, przed rozwidleniem dzisiejszych ulic Ks. Ściegiennego i Wzgórze Wolności, stała przy drodze od strony jeziora budowla nazywana w dawnych planach "szkołą", a naprzeciw kuźnia klasztorna i około 200 m dalej ku południowi wspomniana karczma-zajazd [9], Dziś miejsce karczmy wskazuje dom nr 11 przy ulicy Jeziornej, prawdopodobnie wzniesiony częściowo na jej fundamentach. Wszystkie domki wsi otoczone były ogródkami. Ostatnim reliktem budownictwa wsi klasztornej jest prawdopodobnie XVIII-wieczny domek pod nr 19. Miejski charakter przybrała dawna wieś już przed 1850 r., po powstaniu nowych ciągów ulicznych, dzisiejszych ulic: Marchwacfciego, Parkowej, Buczka, 1 Maja. Zabudowa ich nastąpiła w drugiej połowie XIX stulecia. Powoli stare domy ulicy Jeziornej, zapewne głównie drewniane lub o konstrukcji szkieletowej, zaczęły ustępować dzisiejszym domkom. Przy tej ulicy czynna była również jakiś czas farbiarnia, przeniesiona później do Gdańska. Pod koniec XIX w. bogatsi właściciele działek rozpoczęli budować kamieniczki o formach pseudorene-sansowych i pseudobarokowych, czego przykładem może być dom nr 16 z 1897 -r. i dom nr 20 z 1888 x. przy ulicy Jeziornej oraz domy nr 6, 8, 10 i 15 przy ulicy Gdańskiej. W początkach XX wieku zjawia się secesja ze zdobieniem stylizowanymi motywami roślinnymi, jak np. domy przy sąsiedniej ulicy Parkowej.
Kartuzy, atrkacje, turystyka